Turystyka demokratycznych społeczeństw

Większość osób myśląc o turystyce w pierwszej kolejności wyobraża sobie odległe afrykańskie czy azjatyckie kraje i wypoczynek w prawdziwie tropikalnych warunkach, w drogim hotelu z basenami i licznymi innymi atrakcjami dla turystów z Europy. Gdy Polacy wyswobodzili się spod jarzma ZSRR, pierwsze rodziny dosłownie rzuciły się na podróże międzynarodowe i wykupiły bilety lotnicze, żeby na własne oczy przekonać się, jak mocno relaksujący może być pobyt w Egipcie czy Turcji. Dość szybko jednak społeczeństwo dojrzało i także dzięki poprawie infrastruktury drogowej oraz popularyzacji Internetu, przekonało się do turystyki samochodowej w obrębie własnego regionu geograficznego. Okazuje się bowiem, że dla przeciętnego Polaka z Pomorza odwiedzenie podkarpacia jest prawdziwym przeżyciem i mimo że spotkać tam można takich samych Polaków jak na północy, spędzanie czasu w takim regionie prawie zawsze jest ekscytujące i przynosi wiele ciekawych informacji o własnej kulturze. Biura podróży ostatnio nie sprzedają już wycieczek do Afryki czy Azji tak łatwo. Ludzie wolą samodzielnie namierzyć ciekawy region u siebie lub blisko położonego sąsiada i następnie przy pomocy sieci znaleźć namiary na najlepszy nocleg. A ponieważ w niemal całej Unii można poruszać się bez postoju na granicach, wypad taki jest bardzo przyjemny.